Autor Wiadomość
Yumi Kiro
PostWysłany: Czw 18:46, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Yumi otworzyła oczy i od razu tego pożałowała
- O do czorta... moja głowa - warknęła i podniosła sie powoli, przed oczami mignęło jej kilka obrazów z poprzedniego dnia. Spojrzała na swoją stalową rękę i na miecz który leżał na ziemi, odetchnęła z ulgą nie widząc śladów krwi
- Od dziś nie piję - powiedziała trzymając sie za głowe, weszła do kuchni i szybko wypiła kilka szklanek wody, nie jadła nic, bo ją mdliło.. Podeszła do kuferka i otworzyła, wyjęła kilka monet, spakowała do małej sakiewki i przeklinając na siebie pod nosem ruszyła do karczmy...
Latlasz
PostWysłany: Nie 22:50, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Latlasz widząc wchodzącą piratkę do zapewne jej domu miał się już odwrócić i odejść, jednak usłyszał jakieś hałasy. Po krótkiej chwili podbliżył się do budynku. Zajrzał przez otwarte na oścież drzwi i wszedł parę kroków do środka. W innym pokoju dostrzegł na łóżku śpiącą już w najlepsze kobietę, i leżącą na podłodze pustą butelkę po rumie...

- Zero samokontroli i opanowania... - Powiedział sam do siebie tancerz. - Będzie musiała się jeszcze wiele nauczyć...

Cofnął się na zewnątrz i zamknął drzwi na klucz. Teraz mógł ze spokojem wrócić do karczmy. <Jeżeli ta piratka się nie pohamuje, nie mam zamiaru jej ciągle pomagać.> Pomyślał Latlasz. <Już nawet Avia jest bardziej opanowana.> Wojownik szedł już w stronę karczmy, zastanawiając się co powinien dalej robić, czy aby na pewno dołączenie do Lucyana i sprawdzenie tych wrót, to dobry pomysł?... O tym będzie się musiał przekonać na własnej skórze...
Yumi Kiro
PostWysłany: Nie 18:24, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Yumi podeszła do swojego domku i kopnęła w drzwi, te jednak stały niewzruszone. Elfka popatrzyła nieco otępiałym wzrokiem i otworzyła je. Weszła do domu i pierwsze co zrobiła to potknęła sie o krzesło
- Co do szorta robi to krzesło tu? - warknęła i kopnęła je w kąt. Spojrzała na stolik i pół butelki rumu, napiła sie kilka łyków i radośnie, rześkim krokiem ruszyła do sypialni. Nie zdążyła nic zrobić, runęła zemdlona na łóżko...
Yumi Kiro
PostWysłany: Czw 20:26, 27 Mar 2008    Temat postu:

Yumi zmęczona weszła do swojej, pachnącej solą i morskim powietrzem, chatki. Pierwsze co zrobiła, to oczywiście wzięła butelkę rumu, otworzyła ją i pociągnęła kilka łyków
- O, od razu lepiej! - mruknęła i zdjęła opatrunek, rana nie wyglądała najlepiej. Podeszła do szafki, wyjęła bandaż i buteleczke z jakimś płynem. Wyczyściła rane i zakryła opatrunkiem. Wypiła jeszcze kilka łyków, umyła sie i przebrała. Spojrzała na butelkę
- E, nie będę pić tak w samotności, ide do karczmy - powiedziała i wyszła
Yumi Kiro
PostWysłany: Wto 17:27, 19 Lut 2008    Temat postu: Dom Yumi

Mały domek położony tuż przy plaży. Z okien rozciąga sie piękny widok na morze. Pukasz, a drzwi otwiera ci białowłosa elfka - Czego tu szczurze lądowy? - pyta lekko chropowatym głosem patrząc na ciebie z wrogością - Haha, żartowałam, wejdź, wejdź... Może sie napijesz rumu? - pyta z uśmiechem otwierając szeroko drzwi

Imię: Yumi
Nazwisko: Kiro
Rasa:Elf
Klasa: Złodziej
Wiek: 170
Frakcja: Piraci

WYGLĄD

Włosy: Białe, długie
Wzrost: Ok 175 cm
Oczy: Szare
Cera: Jasna
Ubiór: Obcisłe czarne spodnie, biała skąpa bluzka, pas, buty do kolan.

EKWIPUNEK
- dwa krótkie miecze
- szabla
- kilka sztyletów do rzucania



Powered by phpBB © 2001 phpBB Group